Ciąg dalszy walk w turystycznym raju Polaków

Wokół gmachu ministerstwa obrony w Kairze trwają starcia uliczne. Według służb medycznych, kilkadziesiąt osób jest rannych.

W rejonie starć słychać strzały. Żandarmeria użyła gazów łzawiących i armatek wodnych wobec demonstrantów atakujących gmach ministerstwa.

Starcia zaczęły się, gdy uczestnicy wielotysięcznej demonstracji przeciwko przemocy i rządom wojskowym próbowali sforsować barierki otaczające ministerstwo. Strzegących go policjantów obrzucono kamieniami.

Dzisiejszą manifestację zwołano na znak protestu po środowych starciach , w których zginęło 11 osób. Niezidentyfikowani napastnicy zaatakowali wtedy ludzi, którzy pikietowali ministerstwo obrony, domagając się oddania władzy cywilom. Uczestnicy dzisiejszej demonstracji protestują też przeciwko skreśleniu kilku osób z listy kandydatów w wyborach prezydenckich.

IAR/Al Dżazira/Internet/Siekaj