Szwajcaria ogranicza dostęp do rynku pracy
.gif)
To dyskryminacja, która jest niedopuszczalna - napisali europosłowie ośmiu krajów z grupy chadeków w liście do szefa Komisji Europejskiej Jose Barroso, prosząc o interwencję. Współinicjatorem listu był szef polskiej grupy PO-PSL Jacek Saryusz-Wolski. Ta decyzja jest nielegalna - argumentowały też rządy nowych krajów Unii i wskazywały na porozumienie Szwajcarii ze Wspólnotą, a zgodnie z nim wszelkie ograniczenia w dostępie do rynku pracy obowiązywały do ubiegłego roku. Wprawdzie władze w Bernie mogą wprowadzić specjalną klauzulę ochronną, ale wobec wszystkich państw.
Podobnie uważa Komisja Europejska. Według nas Szwajcaria nie ma prawa wprowadzać rozróżnienia na nowe i stare kraje i nie może dzielić Unii, jesteśmy 27-tką - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Michael Mann. Ale Bruksela ograniczyła się tylko do tego komentarza. Nie straszy sankcjami, ani sprawą w unijnym trybunale za złamanie porozumień. Mówi, że chce rozmawiać na ten temat z przedstawicielami szwajcarskich władz, a spotkanie ekspertów obu stron odbędzie się w przyszłym miesiącu.
Informacyjna Agencja Radiowa/Beata Płomecka/Bruksela/mcm/